Zamiast BIO

Muzyką przeróżną zafascynowany od wielu lat. To znaczy od momentu, gdy nauczył się słuchać jej świadomie i odnajdywać w niej Ważne Sprawy. W różnych konstelacjach grał muzykę pop, bluesa, ożywczy funk, piosenkę kabaretową i poetycką, by dojść do etapu spokojnych, nostalgicznych, a czasem intymnych ballad. Przez ostatnie lata skupia się właśnie na solowych występach, prezentując autorski repertuar w ascetycznych aranżacjach. Większość piosenek dotyka tematów morskich i żeglarskich. Ale autor traktuje to jako pretekst i punkt wyjścia do uniwersalnych rozważań o człowieku – jego potrzebach, pragnieniach, kawałkach szczęścia i momentach zwątpienia. Konkursy i nagrody: • Przegląd Piosenki Żeglarskiej Forpik - I miejsce (1992), • VIII Szantaklaus Poznań 2013 - II miejsce, • Konkurs Piosenki Żeglarskiej EtnoFestiwal Olandia 2014 - I miejsce, • IX Szantaklaus Poznań 2014 - wyróżnienie, • XXXV Shanties Kraków 2016 - nominacja do udziału w Festiwalu, • XXXII Festiwal Piosenki Żeglarskiej Kopyść 2016, Białystok: III nagroda, • XIX Festiwal Piosenki Żeglarskiej Charzykowy 2016 - II miejsce, • XXXVI Rafa Radom 2016 - nagroda specjalna, • XXXIII Kopyść Białystok 2017 - wyróżnienie, • Szanty nad Zalewem (Tolkmicko) 2017 - II miejsce, • Szanty pod Żurawiem 2017 - II miejsce, • Szanty pod Żurawiem 2018 - Grand Prix, XXXVIII Międzynarodowy Festiwal Piosenki Żeglarskiej SHANTIES 2019 w Krakowie - Nagroda im. Moniki Szwai za najlepszy tekst piosenki premierowej.

wtorek, 26 marca 2013

Chiny. Państwo Środka. Środka świata

Opowieści o wzrastającej potędze Państwa Środka właściwie nam spowszedniały. Do tego stopnia, że nie robi na nas wrażenia, kiedy słyszymy po raz kolejny o chińskich inwestycjach w Europie i Ameryce, o kredytowaniu przez chińskich bankierów nieudolnych polityków starych demokracji, o chińskiej ekspansji w Afryce, o skazanych na porażkę próbach obrony rodzimych producentów przed zalewem tańszej chińszczyzny.
Przywykliśmy. I zapomnieliśmy o tym, że świat się zmienia.
Do porządku przywołać nas może jednak rzut okiem na mapę. Chińską mapę.


Jak wygląda mapa świata?

Pewnie każdy z nas pamięta ją podobnie: na środku południk 0, lekko na prawo od niego stara Europa, dalej zaczyna się wielka Rosja i gdzieś na końcu mapy mamy Daleki Wschód.
W oczy rzuca się dominujący przy tej perspektywie kontynent afrykański, a po lewej stronie mapy dwie smukłe - od Arktyki po Antarktydę - Ameryki.
W każdym razie Europa jest w środku...

A jak wygląda chińska mapa świata? Tak:


Nie zdziwiłbym się gdyby ktoś mi powiedział, że miliard Chińczyków właśnie tak (jak w folderze reklamowym chińskiej firmy) widzi świat. Cóż z tego, że Europa ma wielowiekową wspaniałą kulturę, światłych obywateli w liczbie ponad 700 milionów, skoro... jest na zadupiu?

Z chińskiej perspektywy obie Ameryki wyglądają całkiem nieźle (nadal są smukłe i ładne), Australia to ciekawa wyspa w pobliżu, Rosja to potężny sąsiad, a Afryka - obiecujący, duży, zwarty kontynent (surowce?).

Szanowni Państwo jesteśmy na szarym końcu. Wcale nie na środku...


1 komentarz:

  1. Kubo drogi, a jak niby ten świat ma wyglądać z chińskiej perspektywy??? Przecież oni Europę mają w głębokim poważaniu, Afrykę uważają za podludzi i (obecnie) wyłącznie źródło surowców, również ludzkich a z Amerykami i Rosją próbują grać - udanie - od dekad. Mam tylko żal do polskich edukatorów, że nie pokazują nam takich map i że rozmaite pierdzistołki nadal widzą świat z perspektywy Eurozaścianka. (Marek Świerczyński, nie anonimowy)

    OdpowiedzUsuń