To bardzo trudne.
Renoma duetu z Warszawy rośnie. Podobno doceniani są również za granicą (gdzie znawcy wieszczą im sukces). Bardzo dobrze. Jest to zupełnie zrozumiałe. Jeżeli komuś się coś należy, to właśnie im. Czwórka przesympatycznych młodych ludzi (Paula z Karolem są kapitalnymi co-leaderami), tworzących wspólnie radosną - trochę neofolkową, trochę country'ową - muzykę, bawiących się nią, a przy okazji wprowadzających słuchaczy w doskonały nastrój.
W Piwnicy Farnej wprowadzili chyba wszystkich. A ludzi nie brakowało.
Fama się niesie, Internet zaczyna zapełniać się życzliwymi i radosnymi recenzjami. Właśnie skończyłem taką kolejną :)))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz