Dobrych kilka tygodni kopali, przetykali, wymieniali rury na zachodniej pierzei Rynku, teraz zabrali się za pierzeję północną. A rozmach jeszcze większy.
Okazało się przy okazji, że można pogodzić pożyteczne (konieczność zapewnienia odpowiednich warunków socjalnych dla robotników na budowie) z przyjemnym (oryginalna, a przede wszystkim - gwarantująca minimalny spadek temperatury serwowanych napojów, metoda przygotowywania kawy/herbaty NA MIEJSCU).
Poznań KNOW HOW.
Hmm, ciekawe. Poznań nie przestanie mnie zadziwiać.
OdpowiedzUsuń