...wszyscy Polacy pławią się w majówkowym upale. Opalają siebie i karkówki (w cieniu, bo w słońcu się nie da), chłodzą się zimnym piwem, o zgrozo - nawet kąpią w rzekach i jeziorach.
Wszyscy, tylko nie ci, którzy akurat postanowili spędzić tych kilka dni nad brzegiem Bałtyku, zwłaszcza w województwie zachodniopomorskim.
Wczesnowiosenna temperatura, silny wiatr przywiewający gdzieś z północy mroźne powietrze, do tego wprowadzające w błąd ostre, nic nie dające słońce. To już lepsza byłaby jednoznaczna ulewa...
hahah TAK BYŁO!
OdpowiedzUsuńja drżałam w Mrzeżynie:)))